 Wysłany: Sob 1:18, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
| ja też będe rozmawiał z moimi dziećmi na ten temat; myśle, że w dzisiejszym zabieganym świecie to bardzo ważne - dialog - tak, to bardzo ważne. pozdrawiam | |
| Wysłany: Czw 23:20, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
Ja tez bede ze swoimi dziecmi rozmawiala na ten temat  ale wiesz rozmowa rozmowa tylko na dzisiejsze czasy to w wieku 13 lat ok 15% diewczynek juz jest po swoim pierwszym razie. Wiec musialbys chyba wczesniej zaczac rozmawiac Ale ogolnie niech bedzie ze zaczniesz wczesniej o tym mowic z dziecmi i uswiadomisz je o wszystkim (wiek ok 10 -11 lat  ) to nie wydaje Ci sie Macku ze 13 lat pomimo swiadomosci antykoncepcji itp. rzeczy to jednak za wczesnie na stosunek ?? Ledwo co dziewczyna "stala sie kobieta" to juz idzie do lozka . To jest troche chore nie sadzisz?? |
|
| Wysłany: Czw 23:15, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Uważam że wynika to z tego, że nie ma odpowiedniego dialogu między pokoleniami. temat sexu traktuje sie jak temat tabu a to nie jest dobzie. pomyślcie ilu niechcianym ciążą mozna by zapobiec gdyby matka uswiadomiła córkę jak się zabezpieczać. Pytanie brzmi w jakim wieku rozmawiać z dziećmi... 13-15 lat to chyba odpowiedni wiek... ja będę na pewno przezornym tatusiem i będę o tym rozmawiał z moimi dziećmi, hehehe:) | |
| Wysłany: Pią 13:22, 17 Lis 2006 Temat postu: sex wsrod nieletnich :):) |
|
| Co wy sadzicie na ten temat
Ja uwazam ze to jest jesen z najwiekszych problemow swiata doczesnego
Malolaty ida do lozka nie znajac nawet dokladnej definicji sexu i nei wiedzac jak sie zabezpieczyc a potem widze na ulicy jak co 2 idze z wozkiem. Pomyslcie sobie ze macie juz swoje dzieci i przychodzi do was coreczka (wiek ok.13 lat) i mowi mamus/ tatus jestem w ciazy co mam teraz zrobic?? No mnie by chyba zatkalo. Ale uwarzam ze najwazniejsza jest rozmowa w dzisiejszych czasach a tego nie ma 
Rodzice nie rozmawiaja ze swoimi dziecmi nie mowia im o wielu rzeczach. Dzieciaki dowiaduja sie od kolegow, kolezanek a pozniej tak jest. Moim zdaniem sa za duze bariery miedzy dziecmi a rodzicami teraz ludzie nawet nie maja czasu na to by je zmniejszyc. Rodzice nie buduja zaufania u swoich dzieci i naodwrot  bo nie maja czasu sa tak zabiegani prawie ich wogole nie ma albo maja wazniejsze rzeczy .
To jest najgorsze co moze byc
Prosze wypowiedzcie sie na ten temat |
|